poniedziałek, 8 grudnia 2008

JAK NIE UROK, TO SRACZKA

Spalił mi się laptop.

Kurwa jego mać ( że się tak za przeproszeniem wyrażę).

3 komentarze:

Magdalena pisze...

no to klops :)

lubienaduzywac pisze...

W jakimś sensie to może i klops ale raczej:

Co to jest?
Nie ma skóry ani gnatka.

Kupa rzadka.

matylda_ab pisze...

Witaj. Uuuuu, no to współczuję.